Czas klimakterium to zgodny z naturą proces, przez jaki przechodzi każda przedstawicielka płci pięknej. Nie jest to jednakże jednoznaczne z nieobecnością odmiennych uciążliwych objawów współwystępujących w czasie klimakterium. Stąd też dużym zainteresowaniem charakteryzują się wśród pań środki farmakologiczne mające zmniejszać nieprzyjemne oznaki przekwitania. Nadpotliwość, uderzenia gorąca, NTM o postaci wysiłkowej, całościowy spadek sprawności fizycznej, większe zagrożenie jeśli chodzi o doświadczenie zrzeszotnienia kości czy brak równowagi hormonalnej a co za tym idzie – wahania nastroju – wszystkie te objawy mogą znacznie zakłócić spokój kobiety. Na szczęście na przykre oraz potencjalne efekty wahań w gospodarce hormonalnej dostępne są leki. Jak jednak wyselekcjonować te właściwe? Wszystko zależy od tego z jakim natężeniem objawów mamy do czynienia. Najsilniejsze oddziaływanie przedstawia kuracja HTZ. Ma ona jednak największą ilość przeciwwskazań i można ją rozpocząć tylko po spotkaniu z lekarzem. Prócz tego kurację trzeba rozpocząć odpowiednio wcześnie. Zażywanie preparatów z estrogenem i progesteronem to nie jedyne wyjście z sytuacji. Przy słabszym występowaniu przejawów menopauzy można wybrać leki hormonalne typu naturalnego. Estrogeny pochodzenia roślinnego są osiągalne bez recepty, w każdej aptece czy sklepie z ziołami. Stosowanie tych specyfików jest zupełnie bezpieczne, a przy tym w większości przypadków skuteczne. Różną od powyższych metodą leczenia mogą być sposoby sprawdzone przez nasze babcie. Najistotniejsze, by przy wyborze metody terapii sugerować się rodzajem pojawiających się objawów oraz ich intensywnością.